Bardzo ważne jest abyś przetestowała siebie. Jest to cholernie ważne, żeby potem nie było niespodzianek i płakania. Zanim pójdziecie na sesje, czy zwyczajnie masz w planach, bywać na zdjęciach rodzinnych wypadałoby się przygotowywać do tego.

1. Stań przed lustrem i poćwicz., który profil swój bardziej lubisz i czy w ogóle lubisz?. Ja np. boku swojej twarzy niespecjalnie lubię, natomiast przód jest całkiem znośny. Zrób sobie zdjęcie telefonem albo jeśli masz aparat, ustaw go gdziekolwiek (na parapecie, książkach, półce, krześle i ćwicz) i rób zdjęcia, aż uzyskasz perspektywę, która Cię zadowala.

2. Poproś koleżankę, zróbcie sobie wspólną sesję, ale właśnie zwracając uwagę, na to, jak wychodzicie na zdjęciach i róbcie to, aż do skutku aż będziesz zadowolona. Może bardziej się sobie podobasz, jak masz głowę lekko w dół, a może przeciwnie do mnie lubisz swój lewy profil? Nie zalecam robienia zdjęć od dołu. Kombinujcie z kątami fotografowania. Potem wróć do domu, przejrzyj wszystkie zdjęcia i wyciągnij wnioski.

3. Zadaj sobie pytanie też, w jakiej fryzurze siebie lubisz. Czy wolisz mieć wyprostowane włosy, czy lubisz się w kręconych? To samo z makijażem. W czym się dobrze czujesz. I tu też, stań przed lustrem, zobacz, co sprawia, że nie masz zamiaru uciekać sama przed sobą.

4. Ubiór – to też wymaga przygotowania. I nie 5 minut przed sesją, a dzień, dwa, a nawet tydzień. Jeśli masz tu i ówdzie czegoś troszkę więcej to nie wciskaj się droga mamo w rozmiar mniejszy ok? Ma być luźno i przede wszystkim wygodnie. Nikt na zdjęciach nie widzi czy nosisz L, czy XL.

5. Sposoby na ukrycie niechcianego brzuszka. Niechciane fałdki niczym skóra shar-peia na brzuchu są zmorą wielu mam (w tym mnie, ale Ciiiii nie mów nikomu ), Ale czy to jest powód, żeby nie bywać na zdjęciach z dziećmi? Kiedy robicie sesję rodzinną, staraj się dzieci trzymać na kolanach i zakryć sobie nimi to, co chcesz ukryć plus oczywiście luźna bluzka. Ten zestaw sprawi, że będziesz się czuła dużo bardziej komfortowo- a to jest priorytet.! Dzięki temu nikt nie będzie zwracał uwagi, na to, co tam ukrywasz- a o taki efekt Ci chodzi prawda?

6. Usiądź niżej niż mąż lub osoby, które są od Ciebie szczuplejsze albo ewentualnie w jednej linii. To jest taki zabieg optycznego zmniejszenia, bez użycia Photoshopa, ale naprawdę działa. Jeśli mąż będzie poniżej Ciebie, ty będziesz wyglądała, na większą niż jesteś w rzeczywistości.

7. Uśmiech– jest to element, bez którego nie ma szans na zrobienie fajnego zdjęcia rodzinnego. Jeśli będziesz miała ponurą, niezadowoloną minę, to będzie to widać na zdjęciach. I nie chodzi oczywiście o szczerzenie kłów w stronę obiektywu, ale o piękne emocje, szczerą zabawę i pozytywny uśmiech na twarzy. Takie kadry obronią się, nawet jeśli będą niedoskonałe pod względem technicznym.