W wakacje czas płynie wolniej. Budzik nie wyrywa nas ze snu o świcie (no, chyba że ten naturalny w postaci dzieci), spać też można iść, o której dusza i ciało zapragnie.
Nasze tegoroczne wakacje, był to taki trochę powrót do przeszłości. Jak byłam mała, właśnie w taki sposób spędzałam wakacje. W dziczy, pod namiotem, bez prądu, bez naładowanego telefonu i dostępu do ciepłej wody z prysznica, bez wanny, i innych dobrodziejstw tego świata.
Z luksusów mieliśmy:
Tak wyglądały nasze wakacje. Był to czas w 100% poświęcony dzieciakom. Wiem, że nie każdy nadaje się na takie wakacje. Są osoby, które bez prysznica nie wyobrażają sobie weekendu a co dopiero 2 tygodni.
Dla mnie czas tam się zatrzymał, mogłam wyciszyć się totalnie, nie patrzeć w lustro, fotografować na totalnym luzie i cieszyć się każdą minutą spędzoną z naszą czwórką z dala od miasta…
Fotografowanie na wakacjach jest niezwykle fascynujące. Mogę być z dziećmi 24 h na dobę, jednocześnie uwieczniać tę magiczną codzienność na zdjęciach. Bez spiny, bez biegania, spokojnie doświadczając każdą chwilę. Mam czas na poprawki i luźne podejście do tematu.
Zapraszam Was na fotorelację z nasze wyjazdu. Dajcie znać w komentarzu, jak Wam się podoba.
Alicja Kozdraś prowadząca działalność gospodarczą pod firmą LIFESTYLOWO-naturalnie. Alicja Kozdraś pod adresem ul. Zgodna 2/17 50-432 Wrocław, NIP 8992555520 i REGON 387658550
@lifestylowonaturalnie.pl | projekt i wykonanie: agamalecka.pl
ZDJĘCIA NA DREWNIE - Przenieś swoje ulubione zdjęcia na deski i ciesz się ich wyjątkową oprawą w swoim domu.